Ciągle szukam czegoś nowego do nauczenia się .
Pieczenie mi nie wychodzi :(
( wczorajszy placek wyszedł z mega zakalcem )
Gotować umiem :)
Haftuję , papier mnie lubi i koraliki czasem też :)
A teraz zabrałam się za sznurki .
Zakupiłam dysk Kumihimo , sznurki satynowe .
Dzięki Dorocie wiem co i jak ugryźć .
Próbowałam na sznurku woskowym ale efekt mnie nie zadawalał
więc w ruch poszedł satynowy .
A oto efekt.
Bransoletka ma około 21 cm razem z zapięciem .
Gdyby ktoś chciał stać się jej właścicielem to proszę o @
Pozdrawiam :)